Do
wizyty starszego gościa w czerwonym zostało 6 dni. Z tej okazji
przeprowadziłam ankietę dotycząca najbardziej pożądanych
prezentów. Ankieta została przeprowadzona na średnio
reprezentatywnej grupie 13 chłopców i 8 dziewczynek w wieku 9 lat,
uczniach trzeciej klasy podstawówki, w średniej wielkości mieście.
A może grupa jest całkiem niereprezentatywna, któż to wie, w
końcu – co ja wiem o statystyce?
A
oto wyniki.
Zacznijmy
od tego,
czego pragną dziewczyny.
4.
Prezenty,
które pojawiły się pojedynczo na listach życzeń to:
1.
Gra Monopoly.
Gra
znana i lubiana od zawsze, klasyk, moim zdaniem dobry wybór.
2.
Tablet
Jak
widać, dziewczyny też bywają technofankami.
3.
Piłka do gry w nogę
A
co, jak równouprawnienie to równouprawnienie, nie każda dziewczyna
musi być księżniczką.
Księżniczki
bowiem wolą otrzymać
4.
piękną suknię koloru fioletowego z brylantami oraz 2 pary
fioletowych bucików.
Ach,
te kobiety.
5.Pamiętnik
na kluczyk
O,
ten pomysł mi się podoba, nie ma to jak pamiętnik. Ja wiem, XXI
wiek, internet, blogi etc. Ale taki oldschoolowy pamiętnik ma swój
urok. A jeszcze na kluczyk, mniam.
6. Coś
związanego z końmi
To
akurat moje własne dziecko, mam cynk, że staruszek w czerwonym przygotował:
3.
Prezenty,
które pojawiły się na 2 listach życzeń
1.
Gra Mała Poczta
Nie
wiem co to takiego, sprawdzam w Google.
Hmm,
gra edukacyjna dla dzieci w wieku 5 – 7 lat.
Coś
mi się zdaje, że się dziewczyny naoglądały reklamy w TV.
2.
Gra Spadające Małpki
Znowu
nie wiem, dziękuję Ci, wujaszku Google, już wiem.
Looks
like fun.
No
i zawsze to okazja do wspólnej zabawy z dziećmi, daję więc plusa.
3.
Lego Friends
Jedna
z ankietowanych napisała: „Lego Friends to klocki Lego, tylko
dla dziewczynek”.
Nic
dodać, nic ująć.
2.
Prezenty,
które pojawiły się na 4 listach życzeń
Simsy!!!
Najbardziej
upragnione są Sims 3, ale i o dwójkę proszą dziewczyny gościa w
czerwonym.
1.
Monster
High
No
to jest jakieś szaleństwo. Pięć z ośmiu ankietowanych
dziewczynek pragnie wystrojonych potworów. W tym moje własne
dziecko.
Do
lalek Monster High mam ambiwalentny stosunek. Przede wszystkim nie
nadają się do zabawy, co najwyżej do postawienia na półce.
Zabawy nie wytrzymują, dwie z trzech, którymi bawi się moja córka,
są już pozbawionymi nóg kalekami.
Dały
nam jednak okazję do wprowadzenia Młodej w świat klasycznego
horroru i powieści gotyckiej.
Ponieważ
jej ulubioną postacią jest Frankie Stein, odważyliśmy się
wspólnie obejrzeć ten film. Nie stał się może jej ulubionym, ale
uznała że nawet, nawet.
No
to teraz czas na to,
czego pragną faceci.
4.
Oto
co się pojawiło na pojedynczych listach życzeń:
1.
Netbook, mały telewizor plazmowy, laptop, telefon z ekranem
dotykowym, tablet.
Cóż,
faceci to technomaniacy. Inna sprawa czy nas, tj., chciałam
powiedzieć, faceta w czerwonym, będzie na to stać.
2.
Gra Statki
Statki
to klasyka. Kiedyś wystarczały do niej kartka w kratkę i ołówek,
dziś mamy fajną planszówkę firmy Granna, na szczęście niedrogą.
Tu
mnie trochę ruszyło, bo chłopiec, który zażyczył sobie tych
statków, innych życzeń już nie miał. Mam nadzieję, że
dostanie, czego pragnie. Albo, że cokolwiek dostanie. Albo, że
chociaż rodzice znajdą chwilę żeby z nim pograć w wersję
ołówkowo-kartkową.
3.
Lego Hero Factory
Bardzo
męska rzecz. I bardzo droga, niestety.
4.
Gra Monopoly
No
proszę, młodzi mężczyźni także jej zapragnęli. I dobrze.
5.
Gry komputerowe
GTA, Sims3, Harry Potter
Simsy
ponad podziałami. Ale nie kupiłabym jej synowi bez stuprocentowej
pewności, że tego właśnie chce.
Zdecydowanie
odradzam GTA.
6.
Film Harry Potter i Insygnia Śmierci
Fanów
czarodzieja w lennonkach nie brakuje.
7.
Piłka nożna
Tego
przedmiotu na listach życzeń nie mogło zabraknąć.
8.
Książka o dinozaurach.
O
nie, nie, nie. Ponad dwadzieścioro dziewięciolatków i tylko jedno,
JEDNO życzenie dotyczące książki. Smutne.
9.
Nowe szafki.
Moja
wyobraźnia wystartowała jak gracz w GTA. Może ma brzydkie i stare
meble i z tego powodu wstydzi się zapraszać kolegów. A może wcale
nie. Tak czy inaczej, dzieci nie powinny życzyć sobie nowych
szafek. Niech się rodzice szafkami przejmują, kurde, no.
3.
Prezenty,
które pojawiły się na 2 listach życzeń
1.
Lego NINJAGO
Olej
szkołę, zostań ninja.
Nie,
lepiej przyłóż się do lekcji, zostań wykształconym ninja, a
facet w czerwonym, być może, zakradnie się nocą jak ninja i
jakiegoś wojownika zostawi.
A
NINJAGO są w sumie fajne.
2.
Play Station 3
I
wszystko jasne.
2.
Prezenty,
które znalazły się na trzech listach życzeń
1.
Gra FIFA 13
No
jasne, ulubiona męska gra w wydaniu elektronicznym. Tylko jeden z
chłopców zażyczył sobie prawdziwej piłki, podczas gdy gry o
piłce - aż trzech.
Mam
szczerą nadzieję że pozostali chłopcy po prostu piłki już mają.
2.
Gra Assassin's Creed 3
Gra
dla dojrzałych graczy ale upragniona przez dziewięcioletnich
mężczyzn.
Przeciwko
jej kupieniu przemawia fakt, że w wersji na PC ma szalone wymagania
sprzętowe i nie każdy blaszak ją uciągnie. Ponadto, no cóż, gra
się asasynem, a asasyn od tego jest, żeby dokonywał likwidacji,
więc bez brutalności się nie obejdzie. Tym niemniej jednak,
przyznam szczerze, że w AC 1 i 2, moja Młoda pograła trochę i
jakoś nie zauważyłam, żeby zmieniła się w krwiożerczą
psychopatkę. Co prawda gra w jej wydaniu polega głównie na
skakaniu po dachach, chłopcy zapewne inaczej do tematu podchodzą.
I
wreszcie niekwestionowany zwycięzca
1.
Xbox
360
Pięciu z trzynastu chłopców prosi Pana M. o to cudo.
To
wyjaśnia stosunkowo małą popularność PS3.
Tylko
czy budżet gościa w czerwonym to wytrzyma?